Zabawa ta polega na wymyśleniu fragmentu opowiadania, np.
osoba A: Chińskie kaczki podwędziły sprzedawcy kapusty psa
osoba B: Ale pojawił się SuperEs i uratował psa!
Nie musi być logiczne, ale ma się układać.
No to zacznę:
Pewnego razu obudziłem się rano, i zobaczyłem, że mojego chomika nie ma w klatce!
Ktoś musiał go porwać!-pomyślałem, i przeczytałem tajemniczy list...
Offline
Jednocześnie wystraszyłem się i wyruszyłem w podróż do Fabryki Cukierków "Wega" uratować moje chomiki. Niestety, Policja dopadła mnie i zostałem zamknięty w więzieniu dla antychomikowców . Musiałem wydostać się stąd! Jednak Łowca Stworów-Arnius, pomógł mi się wydostać...
Offline
Arnius został wycelowany ze mną(na POWAŻNIEJSZE więzienie lub do toksycznej izolatki), jednak jeden z chomików został uratowany. Ale co to!? On EWOLUOWAŁ! Ewoulował w Toksycznego Grioxa i chciał mnie zabić ! Ale tylko zemdlałem. Obudziłem się w szpitalu. Koło mnie był mój drugi chomik, Panna Bubel (ta kura domowa!!!), Cosmo z wróżków chrzestnych i doktor Szczyt.
Offline